Ten tytuł nie jest pomyłką. Nie tyle szokuje sam zakaz ile fakt, że striptiz lub taniec w skąpym stroju odbywa się podczas pogrzebów.
Władza próbuje walczyć z tym nowym zwyczajem uznając striptiz za nieprzyzwoity i wulgarny.
Podobno jednym z powodów jest próba zaciekawienia jak największej ilości osób. Duża liczba uczestników pogrzebu to znak honoru dla zmarłego. Innym z powodów może być próba pokazania majętności osób, które to wydarzenie organizują.
Nietypowy zwyczaj po raz pierwszy zaczął pojawiać się na Tajwanie i spotkać go można głównie w rejonach wiejskich. W dużych miastach raczej nie spotyka się takich tancerek podczas pogrzebów.
W zeszłym roku podczas takiego wydarzenia na Tajwanie aż 50 tancerek tańczyło na rurze, które zamontowane były na jeepach. Był to pogrzeb miejscowego polityka, który chciał mieć kolorowy pogrzeb.
Chińskie Ministerstwo Kultury uznało takie występy za niecywilizowane i ogłosiło, że każdy, kto zatrudnia striptizerkę, aby nakłonić ludzi do pogrzebu, zostanie surowo ukarany.
W 2015 roku wioski w prowincji Hebei i Jiangsu znalazły się na pierwszych stronach chińskich mediów społecznościowych, gdy odkryto, że striptizerki zostały zaproszone na scenę podczas pogrzebów. Rząd ukarał organizatorów i tancerki.
Nowa kampania Ministerstwa Kultury będzie skierowana w szczególności do prowincji Henan, Anhui, Jiangsu i Hebei. Rząd powołał także specjalną linię informacyjną, na którą można zgłaszać wszelkie nietypowe pogrzeby w zamian za nagrodę pieniężną.
