We wrześniu Ministerstwo Edukacji Tajwanu wypuściło film promocyjny „Kraj wychowuje razem dzieci w wieku 0-6 lat”. Niespodziewanie treść wywołała kontrowersje i ostatecznie ministerstwo zmuszone było skasować materiał wideo.
W filmie Ministerstwa Edukacji Tajwanu młody ojciec poprosił swoją matkę o odebranie paczki z lalkami dla swojego dziecka. Zamiast tego, babcia maluszków kupiła książki. Miał to być bardziej przydatny prezent. Podjęcie inicjatywy polegającej na przeznaczaniu pieniędzy na zakup „bardziej przydatnych” produktów dla dzieci wywołało niezadowolenie młodszego pokolenia.
Prawnicy na wyspie zwracają uwagę, że takie działanie mamy młodego ojca, ma znamiona przestępstwa. Związane jest to z defraudacji środków pieniężnych. Cała sytuacje była komentowana głośno w sieci oraz telewizji. Niezadowolenie było tak duże, że ministerstwo musiało skasować swój film.
Młode pokolenie było oburzone, że materiał krytykuje zakupy lalek. Film został odebrany, jako próba narzucenia sposobu, w jaki należy wychowywać dzieci oraz sugerowanie, że wcześniejsze wybory były dla dzieci krzywdzące. Mieszkańcy wyspy nie chcą, aby państwo mówiło im, jak mają żyć.
Aktualnie wskaźnik urodzeń na Tajwanie jest ujemny. Trend spadkowy trwa już kilka lat i nie widać możliwości, na jego szybkie odwrócenie. Tym bardziej takie filmy mogą zaszkodzić.