Strona główna » Wywiad z Ambasadorem Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce J.E. Liu Guangyuan

Wywiad z Ambasadorem Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce J.E. Liu Guangyuan

przez Piotr Chodak

W roku 2019 obchodzimy 70. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Chińską Republiką Ludową. Z tej okazji na blogu pojawi się wiele ciekawych artykułów. Ten pierwszy zawsze jest wyjątkowy, dlatego też udało mi się przeprowadzić wywiad z Ambasadorem Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce J.E. Liu Guangyuan.

70. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Chińską Republiką Ludową

Jakie było Pana spojrzenie na Polskę przed przyjazdem do naszego kraju?

Mimo że nie byłem wcześniej w Polsce, nie była mi Ona obca. W Chinach już w dzieciństwie poznajemy historie Kopernika, Skłodowskiej-Curie oraz Chopina. Zawsze wyobrażałem sobie Polskę jako kraj szanujący naukę oraz kochający sztukę. Polska, to dla mnie także kraj, który w swej historii doświadczył wielu trudnych momentów, wielokrotnie padał ofiarą najeźdźców, a jednak w obliczu wszystkich tych dziejowych tragedii Polacy zawsze okazywali nieprzejednaną i bohaterską postawę, a w ciągu ostatnich 100 lat od odzyskania niepodległości niestrudzenie dążą do niezależności. Przed przybyciem do Polski poznałem także wiele niezwykłych faktów na temat naszych wzajemnych stosunków. Na przykład, pierwszym badaczem, który zaprezentował zachodniemu światu wybitne osiągnięcia starożytnej chińskiej kultury i nauki, był Michał Boym zwany „polskim Marco Polo”. Ponadto, pierwszą spółką joint venture w nowych Chinach było chińsko-polskie Towarzystwo Okrętowe Chipolbrok, a pierwszym, po 1949 roku, zagranicznym zespołem, który wystąpił w Chinach był Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze”. Wszystkie te historie sprawiały, że z niecierpliwością oczekiwałem na możliwość rozpoczęcia pracy w Polsce.

Co zaskoczyło Pana po przyjeździe do Polski?

Niedługo minie już rok odkąd objąłem stanowisko Ambasadora. W tym czasie odwiedziłem wiele polskich województw i widziałem niejeden zapierający dech w piersiach krajobraz. Poznałem także wielu Polaków, którzy podzielili się ze mną licznymi przykładami naszej udanej współpracy na wielu płaszczyznach. Zrozumiałem jak prężnie rozwija się Polska i jaki kryje w sobie potencjał, doświadczyłem polskiej gościnności, a nade wszystko poczułem istotę korzyści płynących z naszej współpracy. Nie mogę powiedzieć, że inaczej sobie wyobrażałem wasz kraj, raczej rzekłbym iż teraz dużo lepiej go rozumiem niż wcześniej.

Jakie są Pana główne zadania po objęciu stanowiska Ambasadora w Polsce? Które obszary współpracy są dla Pana najważniejsze, gospodarka i handel, wymiana kulturalna, a może jakieś konkretne projekty?

Współpraca chińsko-polska jest wieloaspektowa i wielowątkowa. Wymiana i współpraca na wszystkich polach, czy to będzie polityka, gospodarka i handel, kultura, edukacja, czy wymiana międzyludzka, ma swoją specyfikę i jest ważną częścią naszego wszechstronnego strategicznego partnerstwa. Zadaniem moim oraz pracowników Ambasady jest zapewnienie stabilnego i zdrowotnego rozwoju stosunków chińsko-polskich, wzmacnianie współpracy na wszystkich polach, pogłębienie wzajemnego zrozumienia i przyjaźni między naszymi narodami tak by zapewnić im dobrobyt. Zapewniam, że dołożymy wszystkich starań, by zrealizować nasze cele. Jesteśmy również gotowi do współdziałania ze stroną polską.

Jak ocenia Pan dotychczasowy rozwój stosunków polsko-chińskich?

Mimo, że dzielą nas tysiące kilometrów, to jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Patrząc na 70 lat naszych relacji, warto zwrócić uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze, nie istnieją między naszymi krajami żadne konflikty ani fundamentalne rozbieżności interesów, a stabilny i zdrowotny rozwój wzajemnych stosunków jest w interesie obu naszych narodów. Po drugie, wzajemny szacunek oraz równość jest jedną z podstawowych zasad naszych relacji. Po trzecie, nasze narody są sobie niezwykle bliskie, a kolejne pokolenia, od kilkudziesięciu już lat, działają na rzecz relacji chińsko-polskich budując między naszymi krajami most przyjaźni. Dzięki temu nasze stosunki nieustannie nabierają nowego znaczenia. Właśnie dzięki temu przez te 70 lat udało nam się przetrwać niejedną burzę na arenie międzynarodowej, zapewnić stabilny rozwój wzajemnych relacji i zbudować głęboką przyjaźń.

Jakie jest Pana spojrzenie na obecny rozwój stosunków chińsko-polskich? Z jednej strony mamy Pas i Szlak, 16+1, z drugiej niedawną sprawę Huawei.

Od początku nowego tysiąclecia nasze relacje, wraz ze stałym pogłębianiem chińsko-polskiej współpracy na wszystkich polach, nieprzerwanie się zacieśniają. Szczególne znaczenie miało tu podniesienie naszych stosunków do poziomu wszechstronnego strategicznego partnerstwa, które nastąpiło po wizycie w Chinach Prezydenta Andrzeja Dudy oraz rewizycie Przewodniczącego Xi Jinpinga. Chiny i Polska zrobiły ogromny postęp we współpracy w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku oraz współpracy 16+1 na takich polach, jak np. handel i inwestycje, infrastruktura, czy kontakty międzyludzkie. Kilka przykładów. Całkowita wartość wymiany handlowej między naszymi krajami w 2018 r. wyniosła 24,58 miliarda dolarów – to o 15,3% więcej niż w roku ubiegłym. Obecnie w Polsce działa już niemal 70 przedsiębiorstw z chińskim kapitałem, a według niepełnych statystyk łączna wartość chińskich inwestycji w Polsce wyniosła 2,27 miliarda dolarów. Chińskie banki otworzyły swoje oddziały w Polsce i zasilają jej gospodarkę funduszami sięgającymi już miliarda dolarów. Między naszymi stolicami codziennie realizowane są bezpośrednie loty. 20% wszystkich pociągów China Railway Express przejeżdża przez lub kończy bieg w Polsce. Port Gdański pełni funkcję centrum dystrybucyjnego COSCO na obszar Morza Bałtyckiego, a kontenerowiec o pojemności 19 tys. TEU co tydzień kursuje między portem gdańskim a Dalekim Wschodem. Nasze kraje podpisały także Umowę o wzajemnym uznawaniu dyplomów ukończenia studiów i tytułów zawodowych w szkolnictwie wyższym. Obecnie w Polsce studiuje około 1500 chińskich studentów, podczas gdy w Chinach studentów z Polski uczy się około 2100. Rok do roku rośnie także liczba chińskich turystów przyjeżdżających do Polski – z 70 tys. w roku 2016, do 140 tys. w 2017 i 180 tys. w 2018. Z dnia na dzień wzbogaca się także wzajemna wymiana kulturalna oraz współpraca regionalna.

Naturalnie, tak jak w drodze może złapać nas deszcz, tak w przyjaźni mogą zdarzyć się chwile próby. W ostatnim czasie uwagę wszystkich przyciągnęła celowo rozdmuchana przez część polskich mediów sprawa chińskiej firmy Huawei.

Powszechnie wiadomo, że firma Huawei jest wiodącym dostawcą części i sprzętu do budowy sieci 5G, a jej współpraca z wieloma krajami i przedsiębiorstwami na całym świecie rozwija się pomyślnie. Huawei na polskim rynku działa już od 2004 roku. Przez cały ten czas firma ściśle przestrzega obowiązujących w Polsce przepisów, a jej działalność przyczynia się do wzrostu lokalnego zatrudnienia i rozwoju gospodarczego Polski z jednej strony oraz umacniania dobrej reputacji o samej firmie z drugiej. W ciągu piętnastoletniej działalności w firmie Huawei nigdy nie zaistniał problem związany z kwestiami bezpieczeństwa, nie ma też żadnych dowodów na to, że jej produkty mogą stanowić jakiekolwiek zagrożenie. Niestety znaleźli się ludzie, którzy mając ukryte motywy, przy jednoczesnym braku jakichkolwiek dowodów celowo dyskredytowali tę, skoncentrowaną na wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań i niezwykle otwartą, chińską firmę, grożąc jej nawet wykluczeniem z polskiego rynku. Tego typu, oparte wyłącznie na spekulacjach działanie, w wyniku którego stawiane są bariery normalnemu funkcjonowaniu określonych firm w danym kraju, jest ani uczciwe, ani moralne i nie leży w interesie Polski. Chiny zawsze zwracają uwagę na prowadzenie przez chińskie firmy zagranicznej współpracy gospodarczej w zgodzie z zasadami międzynarodowymi i prawem lokalnym. Dlatego wykorzystywanie argumentów nie mających pokrycia w rzeczywistości, używanie niejasnych wymówek, nie mówiąc już o wykorzystywaniu siły państwa do narażania na straty, a nawet bankructwo działających zgodnie z prawem spółek chińskich budzi w nas stanowczy sprzeciw. Mam nadzieję, że Polska zachowa obiektywizm i racjonalność i zapewni chińskim firmom uczciwe, sprawiedliwe i transparentne środowisko biznesowe.

Zwróciliśmy także uwagę na fakt, iż za powyższymi spekulacjami stoją konkretne osoby, które dolewają oliwy do ognia. Pod pozorem dbałości o kwestie bezpieczeństwa realizują one swój własny cel, którym jest zdyskredytowanie chińskich firm technologicznych. Wielu Polaków ma tego świadomość i daje wyraz swemu sprzeciwowi przeciw atakom na chińskie przedsiębiorstwa w postach w Internecie, czy e-mailach. Te racjonalne głosy pozwalają nam zachować wiarę w możliwość dalszego rozwoju zdrowej współpracy chińsko-polskiej na wszystkich płaszczyznach.

Jak napisał Zhu Geliang „Relacje oparte na sile i zysku rzadko przechodzą próbę czasu. Te oparte na wzajemnym szacunku i zrozumieniu, można porównać do kwiatów i drzew – w chwilach ciepła nie kwitną nadmiernie i nie zmieniają koloru liści, gdy przychodzi chłód. Trwają one, niezmienne, przez cztery pory roku i umacniają się dzięki wspólnemu przemierzaniu czasów spokoju i niebezpieczeństw”. Podstawą relacji międzyludzkich, tak jak międzypaństwowych, jest wzajemne zaufanie.

Ambasadorem Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce J.E. Liu Guangyuan

Myśląc o przyszłości i biorąc pod uwagę obecną sytuację oczywiste jest, że korzyści, które odnosimy dzięki współpracy znacznie przewyższają dzielące nas rozbieżności. Mam nadzieję, że nasze relacje w dalszym ciągu będą opierać się na zasadach wzajemnego szacunku, równości oraz zaufania. Mam nadzieję, że wspólnie ochronimy obecny poziom rozwoju stosunków chińsko-polskich oraz obronimy z trudem wypracowane już efekty naszej współpracy.

70 lat od ustanowienia relacji dyplomatycznych to bardzo długi okres czasu. Jakie są Pana oczekiwania dotyczące najbliższych 10 lat?

Obserwując z perspektywy czasu wydarzenia ostatnich 70 lat nietrudno zauważyć jak wiele już osiągnęliśmy. Sądzę, że w przyszłości powinniśmy wzmacniać wzajemne zaufanie i pogłębiać dialog, tworzyć pozytywne warunki współpracy na wielu polach, dawać nowe impulsy współpracy pragmatycznej na takich obszarach jak gospodarka i handel, inwestycje, nauka i technologia, kultura czy edukacja, przynosząc korzyści obu narodom.

Chiny zawsze dokładały wszelkich starań ze szczerością i oczekiwaniem do rozwoju stosunków chińsko-polskich i będą stopniowo zwiększać otwartość na świat zewnętrzny. Mam nadzieję, że obie strony skorzystają z tej dziejowej szansy i podobnie jak w przeszłości, tak i w przyszłości będą opierać swoje stosunki na równości, wspólnie kroczyć naprzód i razem budować stabilne i trwałe wszechstronne strategiczne partnerstwo.

Na koniec zapytam jeszcze co chciałby Pan przekazać fanom CHINY to LUBIĘ oraz innym osobom zainteresowanym Chinami?

Cieszy mnie, że tak wielu polskich przyjaciół interesuje się Chinami, cieszę się także z tego, że portal CHINY to LUBIĘ jest swego rodzaju oknem na Chiny. Chiny, to z jednej strony starożytna cywilizacja, ale z drugiej również kraj, w którym zachodzą bardzo szybkie przemiany.  Zapraszam wszystkich do odwiedzenia Chin i poznania ich z bliższej perspektywy. Mam nadzieję, że w przyszłości przyjaźń chińsko-polska będzie się umacniać z pokolenia na pokolenie.

Jako że niedawno uroczyście obchodziliśmy nadejście Chińskiego Nowego Roku, chciałbym korzystając z okazji złożyć wszystkim najlepsze życzenia szczęścia i pomyślności w Roku Świni!


70. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Chińską Republiką Ludową

Wywiad powstał w ramach 70. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Chińską Republiką Ludową.


Sprawdź mój kanał na YouTube i subskrybuj aby być na bieżąco.

Komentarze

Może Ci się spodobać

Zostaw komentarz